Już kiedyś pisałam Wam posta o problemie z moimi włosami. Mianowicie ich naturalny kolor to coś pomiędzy blondem a rudym ( blond z rudymi refleksami :D ), od zawsze ten kolor mi się nie podobał i w ostatnim roku postanowiłam go zmienić. Aby nie zniszczyć zbytnio włosów postawiłam na szamponetki, lecz po dwóch, trzech myciach kolor nie był już taki fajny i zaczął przybierać barwę niezbyt ładnego rudego... Więc zdecydowałam się na szampon koloryzujący 24 mycia w kolorze ,,Jasny brąz" z Mariona. I nastąpił efekt "wow", bo włosy były w ładnym brązowym kolorku, jednak pojawiły się dwa problemy: po pierwsze - kolor był za ciemny i już po dwóch tygodniach było widać "złociste" odrosty, które znacznie różniły się od farbowanej reszty, a po drugie - włosy w świetle były pomarańczowo - czerwone. I co teraz? W wakacje postanowiłam coś z tym zrobić i zdecydowałam się na kąpiel rozjaśniającą, którą mi poleciłyście. Poszukałam w internecie więcej informacji na ten temat, a później pobiegłam do drogerii po rozjaśniacz do pasemek i szampon koloryzujący w odcieniu piaskowego blondu. Pomyślałam, że do jasnych odrostów z złotym blaskiem powinnam zdecydować się na coś w stronę blondu. Niestety nigdzie w internecie nie znalazłam informacji dotyczącej farbowania rudych włosów, więc wszystkie moje próby są na zasadzie ,,prób i błędów". Pani w drogerii powiedziała mi, że włosy mocno mi się rozjaśnią, więc ucieszona wróciłam do domu. Z mamą przygotowałyśmy mieszankę ( rozjaśniacz, szampon i odżywka ) no i do dzieła... Wyszorowałyśmy włosy tą mieszanką, potrzymałam to na głowię ok 30 min, poszłam to zmyć, a gdy spojrzałam w lustro, to myślałam, że się załamię. Farba praktycznie w ogóle nie zeszła. Włosy stały się bardziej pomarańczowe niż zwykle, a ich stan był okropny. Dziewczyny piszą, że zabieg trzeba nie raz powtórzyć, ale co tu zrobić, gdy zaraz miała zaczynać się szkoła? Na następny dzień pobiegłam do drogerii i zamieniłam kolory szamponu na ,,Ciemny blond". I znowu zostałam z brązowymi włosami, tym razem troszkę jaśniejszymi, dzięki czemu odrosty aż tak nie rzucają się w oczy... Po przeszło trzech miesiącach moje włosy już prawie wróciły do normalności, i teraz znów zastanawiam się nad rozjaśnieniem, gdyż dalej muszę farbować je, co dwa tygodnie, by nie chodzić z "pomarańczowymi" odrostami... Czy któraś z Was zna się na włosach na tyle, by mi pomóc? Słyszałam, że włosy naturalnie rude mają w sobie jakiś specjalny składnik, który utrudnia ich farbowanie. Zastanawiam się nad zakupem normalnej farby o jakimś jasnym odcieniu, ale boje się jej efektu. Gdybym chciała iść do fryzjera z nimi, to musiałabym liczyć się z kosztami ok. 200 zł, gdyż moje włosy są już dość długie. Boję się powtarzać ową kąpiel, gdyż moje włosy były po niej jak siano ;/
Zastanawiam się nad tymi kolorkami, co są na zdjęciach.
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhk3aypY6ka1fJdbtrxl9KIVk9GnwUp_hYTTDnrVoSVVM0UMCpPzVtCfQZdEW-1wVtw3eqvYICk8OvvJgSuZh-SajR4quyoPh7w3AAF2pLVQmWJ4wwaJMugMAK_HnFxLdj4DPtO4dJnbb4/s320/1476257_256795951137630_658276668_n.jpg)
( zdjęcie znalezione w internecie )
![](https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/v/1499694_398273686970415_613823876_n.jpg?oh=95b4dae96e26fd806ca6fdfcb9d849f6&oe=52AD400B)
![](https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/v/1421479_398273666970417_801540023_n.jpg?oh=3129220ad3dfdf4f5775c5cfb21f7c61&oe=52AD289D)
![](https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/v/1461982_398273673637083_1887802773_n.jpg?oh=2de42f20fff20bc01ce1d33f0257cada&oe=52AD32D8)
![](https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/v/1483726_398273693637081_80884105_n.jpg?oh=3089dc6878b2701a5158e485af1f7ba1&oe=52AD3749)
![](https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/v/1473820_398273690303748_1231242683_n.jpg?oh=68437d7a41772a097e4c1244cf0071ff&oe=52AD4E1D)
![](https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/v/1479703_398273683637082_2143588821_n.jpg?oh=b63746395a6458dcbfd69018a31d0967&oe=52AD2C03)