![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi4HsUQ8DZ14PyQpAuI5Sr7v1HRDpAGllaPvnblNRsivEwf-i-5WRHkgmYJDsRhFohagQ1eM_gMIEXxA0bHwTezJGv0gGk7qQex_5bsKMFSJhsnGmCNJFAiLwd-I5qXy7w3g7SEuamlDqA/s320/DSC_0330.jpg)
Witajcie, kochane!
Dzisiaj przyszedł czas na recenzje fluidu Bell, który kupiłam jeszcze w wakacje w biedronce i po dłuższym czasie testowania, postanowiłam napisać o nim recenzje. Po długim szukaniu podkładu, który wyrówna koloryt mojej skóry, zatuszuje po części moje piegi i ewentualne krostki, natrafiłam się na ten oto produkt, który opiszę już wkrótce.
Od producenta:
Trwały fluid matująco-kryjący z aloesem. Zaawansowana technologia fluidu zapewnia trwały, matowy makijaż przez wiele godzin. Specjalnie dobrana mieszanka pigmentów pozwala ukryć przebarwienia i niedoskonałości skóry, zachowując przy tym naturalny wygląd skóry, bez ,,efektu maski". Dobroczynne działanie aloesu sprawia, że skóra jest aksamitnie gładka, dobrze nawilżona i zregenerowana. Zawiera wit.C i E oraz naturalny filtr UVB.
Moja opinia:
Zacznijmy od jego trwałości i matowienia naszej skóry. Moim zdaniem fluid matowi naszą skórą przez kilka godzin. Wszystko zależy od tego jaki typ skóry posiadamy, ale moja skóra z skłonnością do przetłuszczania się w strefie ,,T", a szczegółowo to na czole, w miejscu między brwiami, zostaje zmatowiona na ok. 4 godziny. Po upływie tych kilku godzin widzę jak świeci mi się to miejsce. Tam gdzie moja skóra jest ,,normalna", zostaje zmatowiona na cały dzień. A czy fluid dobrze kryje? U mnie ta jego funkcja spisała się bardzo dobrze. Fluid kryje moje przebarwienia i niedoskonałości skóry. Wystarczy trochę więcej go nałożyć i już użycie korektora nie jest konieczne. Nie trzeba też zbytnio przejmować się ,,efektem maski", bo mi jeszcze z tym fluidem nic takiego się nie przydarzyło :) Czy skóra jest gładka? Tak. Dobrze nawilżona? Raczej tak, ale ja dodatkowo zawsze daje pod niego lekki kremik. Zregenerowana? Za pierwszy razem, gdy nałożyłam fluid poraz pierwszy i go zmyłam, to faktycznie ta skóra wydawała mi się jakaś inna, lepsza. Ale nie jestem tego pewna w 100%, bo teraz już niczego takiego nie dostrzegam :P Wadą tego fluidu może być jego konsystencja. Jak dla mnie, to jest zbyt rzadki i zdecydowanie za dużo wylatuje go z opakowania, przez co traci na swojej wydajności.
Zalety:
+ cena. Produkt w biedronce kosztuje naprawdę niewiele (ok. 7 zł ).
+ nie pozostawia efektu maski.
+ ma nawet przyjemny zapach :)
+ dobrze kryje
+ pozostawia gładką i nawilżoną skórę.
Wady:
- trochę słabo matuje
- słaba trwałość
Co o nim myślicie? :)
Co o nim myślicie? :)
A jak z kolorami? Jest spory wybór czy np. tylko 4?
OdpowiedzUsuńSzczerze mówiąc, to nie orientuje się zbytnio w kolorystyce... Ja u siebie widziałam tylko dwa: Beige i Nude ;)
UsuńNiestety nie znam firmy ani produktu. Widzę, że Tobie słuzy, szkoda tylko, że tak szybko go ubywa...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
http://kosmetycznawyspa.blogspot.co.uk/
Mam nadzieją,że mają bardzo jasne kolorki bo skusiłabym się na niego ze względu na krycie:)
OdpowiedzUsuńnie znam tego podkladu... ogolnie drohgeryjnych. Podklady kupuje apteczne - pharmaceris, vichy, ostatnio kusi mnie Iwostin :).
OdpowiedzUsuń