Jakiś czas temu postanowiłam zakupić olej rycynowy, by spróbować jego właściwości na moich rzęsach, które po roku codziennego stosowania tuszu do rzęs i henny stały się dość słabe i przy zmywaniu makijażu zauważyłam jak wiele ich wypada.Gdzieś jeszcze przeczytałam, że olejek ten ma jeszcze wiele innych zastosowań, więc dlaczego by w niego nie zainwestować?
http://apteka.we-dwoje.pl/APTECZKA%20BABUNI%20-%20OLEJ%20RYCYNOWY%20%20P%C5%81YN%2030%20G,produkt,r17195.html
I od razu wzięłam się do roboty.
Tak wyglądały moje rzęsy kilka dni po tym jak zaczęłam stosować ten olejek:
15.06.2013
25.06.2013
W chwili obecnej (10.07.2013) wyglądają tak:
Starałam się mniej używać tuszu do rzęs ( tylko na jakieś ważne wyjścia ) i zrezygnowałam z farbowania rzęs henną.
Nie przestaję jak na razie używać tego olejku, więc możecie spodziewać się co jakiś czas aktualizacji :)
Ja bardzo rzadko maluje rzęsy, więc mi na razie nie potrzebny powyższy olejek, ale polecę go mojej przyjaciółce.
OdpowiedzUsuńnie lubię jakoś tuszować rzęs, robię to od święta, dlatego na szczęście nie muszę dokonywać zakupu tego olejku, ale życzę powodzenia w kuracji ;)
OdpowiedzUsuństosowałam kiedyś ten olejek i dobrze, że mi o nim przypomniałaś ;) muszę go sobie kupić
OdpowiedzUsuńTeż kiedyś przez chwilę używałam go na rzęsy ale niestety nie wytrwałam w tym postanowieniu :C
OdpowiedzUsuńMuszę spróbować :D
OdpowiedzUsuń